Z psychologicznego punktu widzenia praca z dzieckiem z FASD zaczyna się… od pracy własnej dorosłego. Bez względu na to, czy dorosły będzie wspierał dziecko w ramach pracy zawodowej np. jako nauczyciel, pedagog, psycholog, czy towarzyszył mu w życiu jako osoba z rodziny np. jako opiekun zastępczy czy rodzic adopcyjny, zawsze kluczowe jest, aby podstawą wszystkich działań była pozytywna relacja.
Relacja ze wspierającym, życzliwym dorosłym jest dla dzieci z FASD szczególnie ważna – łatwiej im pracować w kontakcie indywidualnym, ale też dlatego, że ta relacja staje się okazją do zbierania konstruktywnych doświadczeń i otwiera im drogę do budowania relacji rówieśniczych. Dzieci z FASD często mają za sobą trudne przeżycia z wcześniejszych lat życia, zwykle słyszały wiele niemiłych ocen i komentarzy na swój temat, zaś sama prenatalna ekspozycja na alkohol spowodowała, że rodzą się z podwyższonymi czynnikami stresu (aktywacja osi HPA, zwiększony poziom kortyzolu). Tym bardziej praca z dzieckiem z FASD musi zacząć się od zbudowania poczucia bezpieczeństwa, a później być podtrzymywana przez okazywanie akceptacji i życzliwości, co nie wyklucza wprowadzania i egzekwowania wymagań.
Zbuduj pozytywną relację z dzieckiem – przez okazywanie życzliwości i akceptacji możesz spowodować, że dziecko podejmie zadanie, spróbuje, a może nawet zyska większą wiarę w swoje możliwości.
Ponadto, doświadczenia specjalistów i opiekunów dzieci doświadczających skutków prenatalnej ekspozycji na alkohol pokazują, że pierwszym krokiem jest przebudowanie własnych przekonań, a czasem nawet pokonanie stereotypów. Nowa, bardziej otwarta postawa, w połączeniu z poszerzoną świadomością i podstawową wiedzą na temat codziennego funkcjonowania dzieci z FASD jest warunkiem do planowania wsparcia i pracy.
Co może być trudne na początku?
Chyba najtrudniejsze na początku współpracy z dzieckiem z diagnozą FAS czy FASD jest zmiana swoich wymagań, czyli w praktyce dostosowanie oczekiwań do faktycznego poziomu funkcjonowania dziecka. Uczeń / podopieczny może mieć 12 lat (i fizycznie wyglądać adekwatnie do wieku), a w codziennym życiu funkcjonować jak dziecko siedmioletnie. W takich sytuacjach zasadne jest dostosowanie zadań, języka i tempa pracy do realnych możliwości dziecka.
Wiąże się z tym bardzo świadome kształtowanie procesu wychowania, tak aby opierał się na wspieraniu, a nie na karaniu dziecka. Jest to możliwe, jeśli dorosłemu stale towarzyszy myśl, że trudne zachowania to efekt deficytów w obrębie mózgowia, a nie wyraz złej woli, lenistwa czy „niegrzeczności” dziecka.
Najważniejsze zasady w pracy z dziećmi z FASD
- konkret – jednoznaczne, konkretne komunikaty, przy tym minimalizacja dodatkowych bodźców,
- prostota – usunięcie słów zbędnych, samo sedno komunikatu; omijanie słów i zwrotów wieloznacznych, metaforycznych itp.; polecenie wsparte gestem,
- stałość – mało zmian w otoczeniu, jedna osoba wiodąca, bo dziecko potrzebuje relacji,
- powtarzanie i dostosowane tempo – przy nauce dużo powtórzeń i dużo cierpliwości dorosłych,
- dzielenie materiału na części – mniejsze części materiału i częste przerwy,
- rutyna, stałe zasady w domu i w szkole,
- czujny nadzór i korygowanie – dopytanie i sprawdzanie, ale i przekazywanie pozytywnych informacji zwrotnych,
- obniżenie napięcia i stresu – u dziecka, ale też u dorosłego, który z nim pracuje, gdyż tylko sprawnie regulujący swoje emocje dorosły stworzy bezpieczne środowisko dla dziecka.
Opracowała: Sylwia Ściegienko, psycholog, główny diagnosta FASD Point.
Tekst powstał w ramach bezpłatnej ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Ciąża bez alkoholu – profilaktyka FASD” realizowanej w 2025 r. przez Fundację Instytut Nowej Kultury (www.instytutnowejkultury.pl).